przedstawie wam moj sposob na przyciemnienie szyb "na żywca"
a wiec pierwsze co to sie zaopatrzec w:
- dobre szpachelki i ostry nozyk bo te w zestawie sa o d*pe roztrzas:P
- oczywiscie folie jaką kto se wybierze
- preparat do mycia szyb
- butelke z wodą (moze być z lekką domiszką plynu do mycia naczyn)
- oczywiscie cierpliwosc i jakas dobra muzyczka

Jak juz to wszystko mamy to:

1. obklejamy szybke ktora chcemy przyciemnic (najlepiej gruba tasma i dwa razy ją na siebie nakleic)  mniej wiecej tak:



2.spryskujemy szybę wodą by nam sie folia trzymala


3. przykladamy folie do dolnej krawędzi tak by było równo i zarazem wypelniło całą szybę którą chcemy przyciemnić... mniej wiecej tak:

Pamietając o tym bo przeźroczysta folia była przodem do nas a nie do szyby:)


4. czwartym  etapem będzie odcięcie mniej wiecej nadmiaru foli tak by zostało nam troche zapasu gdy juz bedziemy "szpachelkować"... mniej wiecej tak:


5. piaty etap to bedzie oderwanie foli ochronnej oraz spryskanie jednoczesnie foli wodą by nam sie trzymala szybki ... mniej wiecej tak:


6. szóstym etapem bedzie spryskanie wodą szyby od wewnątrz wodą najlepiej z maleńką domieszką płynu do mycia naczyn by ułatwic sobie przesuwanie i dopasowanie foli do dolnej krawędzi szyby ( samą czystą wodą nie zrobimy tego niestety )

7. następny etap to przeniesienie foli z zewnątrz szyby do wewnatrz najlepiej we dwojga by nam sie przypadkiem folia nie skleila bo w najgorszym przypadku powrcisz do  etapu drugiego:P... oraz jej dopasowanie przesuwając wykorzystując wczesniej pryskaną wode z płynem

8. etap to juz szpachelkowane najwiecej zabawki ale daje rady szpachelkowac wzdłuż wygięcia szyby najlepiej ( o ile taka wygięta szybka jest   mniej wiecej tak:

jezeli juz wyszpachelkujemy nasza szybe i zostaną biale slady płynu do naczyń pod folią lub male  lub płaskie pecherzyki powietrza to broń Boże nie przebijamy ich ani nic poprostu dajemu szybke w stronę słonca a ono juz samo zrobi co ma zrobic białe plamy i pęcherzyki znikną gdyz poprostu wyparuja
jezeli zamkniemy szybki i bedziemy widac gdzies małe niedoszpachelkowanie czyli efekt taki ze niby folia sie odkleja nie ruszajta tego słonce przyciagnie i sie przyklei
(chyba ze nazbieracie wprawy w szpachelkowaniu to problem od razu z głowy)

9 etap to juz tylko podziwiane swojej pracy
mi wyszlo tak:


Powodzenia chłopaki:)